|
Integracja przy ognisku
"Dzisiaj wszystkim jest weso�o. Bawi go�ci pi�te Ko�o. Przy ognisku gra muzyka..." Te s�owa z wierszyka Marianny Ostaszewskiej dobrze oddaj� atmosfer� integracyjnego spotkania, zorganizowanego przez Ko�o nr 5 PZERiI Warszawa Targ�wek, 24 wrze�nia na terenie b. PGR Br�dno przy ul. �w. Wincentego. Opr�cz cz�onk�w Ko�a z Zacisza, w imprezie udzia� wzi�li przedstawiciele K� nr: 3, 4, 6, 8 i 9 - razem 87 os�b, kt�re rozlokowa�y si� na krzes�ach i pniach drzew, le��cych wok� ogniska. Rozpali� je, zapalniczk�, jeden z uczestnik�w. Do Teresy Rudnik ustawi�a si� kolejka po kie�baski, bu�ki i p�czki. Konsumpcji i rozmowom w ma�ych grupach towarzyszy�y melodie grane na akordeonie przez Bronis�awa Bobi�skiego i muzyka z p�yt, przygotowana przez Jerzego Pecur� z Ko�a nr 6 i Krystyn� Tomkiewicz z Ko�a nr 5. Dyrektor PGR Br�dno Waldemar Rolewski z�o�y� go�ciom �yczenia i wyrazi� nadziej�, �e w nast�pnych kilkudziesi�ciu latach b�d� si� tu spotyka� (podobnie jak tym razem - nieodp�atnie). Pierwsza par� do ta�ca porwa�a "La cumparsita". Atmosfer� podgrzewa�y przeboje sprzed lat, �piewane przez panie z ch�ru "Zacisza�ska nuta". Zach�ceni przez Ann� Kuczy�sk� seniorzy utworzyli taneczny korow�d wok� ogniska. By�a tak�e taneczna integracja w parach. Z dziennikark� NGP uczestnicy spotkania ch�tnie dzielili si� wra�eniami i opowiadali o motywach dzia�ania w ko�ach emeryt�w. "Starsi ludzie czuj� si� niepotrzebni. Warto by� w Kole - tu si� rozerwiesz: s� imprezy i wycieczki" - m�wi 84-letnia pani Stasia, kt�r� do wst�pienia do PZERiI nam�wi�a kuzynka. Pani Teresa przez 10 lat nale�a�a do Ko�a przy ul. Kickiego, do Ko�a na Zaciszu przenios�a si� 2 lata temu, widz�c, �e tu zawsze si� co� dzieje, a ona stara si� by� czynna, lubi pomaga� innym. Pan Henryk trafi� tu z Woli. By mie� rozrywk�, nie by� "starym emerytem". "Bez tego Ko�a - ani rusz. Tu jestem troch� m�odsza. Czuj� si� bardzo dobrze, m�j m�� te�. Mamy fajne kole�anki i koleg�w" - w swoim i m�a Remigiusza imieniu zapewnia Hanna Banasiewicz. "Nas nie interesuje polityka" - zgodnie twierdz� panowie: Henryk, Bogdan i Andrzej. Lubi� relaks i atmosfer� spotka�, na kt�re dw�ch z nich przychodzi z �onami. Z �on� dzia�a w Kole tak�e pan Jerzy, by "wyrwa� si� z domu, by� z lud�mi". Jeszcze w jednej sprawie opinie s� zgodne: wspania�a organizatorka, bardzo sympatyczna i kulturalna osoba, dobra opiekunka dla emeryt�w, zawsze u�miechni�ta, wszystkich umie rozbawi�. Tak panie: Anna, Teresa i Jadwiga oceniaj� Ann� Kuczy�sk�. 6 maja Anna Kuczy�ska ponownie zosta�a wybrana na przewodnicz�c� Ko�a nr 5. Skarbnikiem zosta�a Augustyna Peczy�ska. Do zarz�du weszli tak�e: Stanis�aw Decyk, Teresa Rudnik i Anna W�drychowicz. Ko�o liczy 170 cz�onk�w. S� w�r�d nich osoby, zwi�zane z Ko�em od pocz�tku, od pierwszego spotkania, 5 lat temu, w OSiR przy ul. Blokowej 3: Teresa Rudnik, Wanda Wilczy�ska, Hanna i Remigiusz Banasiewiczowie, Maria Brant, Alicja Kazimierczak, Urszula Kucharska, Zofia Furmaniak, Regina i Henryk Koz�owscy, Weronika i Bogdan Janiszewscy, El�bieta Romaniak, Iza Gasik, Wanda Kucharska, Anna Kuczy�ska. Przewodnicz�ca Ko�a nr 5 podkre�la, �e wiele os�b wspiera zarz�d swoj� prac�. Organizuje wiele spotka� okoliczno�ciowych, wycieczek krajoznawczych i prelekcji, m.in. dotycz�cych zdrowego stylu �ycia. Motywuj� one do dzia�a� na rzecz ochrony zdrowia i �rodowiska naturalnego. Spotkanie przy ognisku uwa�a za udane: frekwencja dopisa�a, otwarta przestrze� daje wi�ksze mo�liwo�ci organizacyjne. Ta formu�a sprawdza si� od lat: integracja ��czy senior�w wszystkich K� Rejonowego Oddzia�u Warszawa Targ�wek PZERiI, pozostawia mi�e wspomnienia, inspiruje do tworzenia pami�tkowych wierszy, kt�re trafiaj� do kroniki. Pani Ania dzi�kuje dyrektorowi Rolewskiemu za �yczliwo�� i serdeczno��, okazywane seniorom od wielu lat. Tym razem integracja trwa�a 4 godziny, po kt�rych uczestnicy, s�owami piosenki, zapewniali: "Rozstania nadszed� ju� czas. Bando, bando, z��czy�a� nas."
K.
|