Patroni naszych ulic

Marcin K�tski (1636-1710)

Genera� artylerii i kasztelan krakowski Marcin Kazimierz K�tski (herbu Brochwicz) jest patronem ulicy na Bia�o��ce. Studiowa� w Akademii Krakowskiej, w Padwie, a pierwsze do�wiadczenie wojenne zdoby� w armii francuskiej s�u��c w l. 1653-7 pod rozkazami Wielkiego Kondeusza. Wr�ci� do kraju w 1657, walcz�c przeciw Szwedom zosta� ranny i prawdopodobnie z tego powodu nie bra� udzia�u w ko�cowej fazie wojny. Wzi�� udzia� w wyprawie na Rosj� w latach 1663-64, dowodz�c pu�kiem dragon�w. W 1667 r. by� mianowany przez kr�la genera�em artylerii koronnej, sprawowa� jednocze�nie funkcj� starosty generalnego ziem podolskich (genera� podolski - jest to urz�d cywilny, nie wojskowy). W tym�e roku wzi�� udzia� w kampanii podhajeckiej (przeciw Tatarom), gdzie si� odznaczy�. W 1668 r. zosta� dodatkowo starost� przemyskim, ale w tym�e roku w niewyja�nionym sporze zabi� starost� kro�nie�skiego Karola Fredr� (sam K. utrzymywa�, �e dzia�a� w obronie w�asnej, rodzina zabitego za� oskar�a�a go o skrytob�jstwo), co powstrzyma�o jego karier�. Odebrano mu urz�dy, skazano na 6 miesi�cy wie�y i grzywn� dla rodziny zabitego, sam genera� schroni� si� w klasztorze. Jednak w 1669 r. na Sejmie koronacyjnym przywr�cono mu godno�ci.

W 1671 r. i 1672 walczy� przeciw Tatarom, dowodz�c artyleri� i dragoni�. W narastaj�cym sporze politycznym pomi�dzy hetmanem Janem Sobieskim a nieudolnym kr�lem Micha�em Korybutem Wi�niowieckim, wspiera� hetmana, co spowodowa�o na� ataki na Sejmie ze strony partii kr�lewskiej.

W drugiej bitwie pod Chocimiem (1673) dowodzi� artyleri�, kt�ra m.in. zniszczy�a most na Dniestrze, odcinaj�c drog� odwrotu si�om turecko-tatarskim, co w powa�nym stopniu przyczyni�o si� do sukcesu Polak�w.

W obliczu bezkr�lewia po �mierci Wi�niowieckiego polecono mu zabezpieczy� Krak�w. Bra� udzia� w elekcji Sobieskiego w 1674 r., a nast�pnie w walkach z Tatarami na Ukrainie. W 1676 r. by� pos�em na Sejm koronacyjny z woj. ruskiego, w tym�e roku dowodzi artyleri� w obozie pod ��rawnem. Za zas�ugi wojenne otrzymuje wie� Drozdowice w Ziemi Przemyskiej. W 1679 r. mianowany kasztelanem lwowskim, wcze�niej zrezygnowa� z funkcji starosty przemyskiego. Pami�tajmy, �e z funkcj� kasztelana wi�za�o si� zasiadanie w Senacie, by� to wi�c awans do elity politycznej kraju.

W 1683 r. towarzyszy Janowi III Sobieskiemu w wyprawie wiede�skiej, dowodz�c artyleri�. Odznaczy� si� te� w bitwach pod Parkanami i Granem. Z wyprawy tej napisa� relacj�, wydan� pierwszy raz drukiem dopiero w XVIII. Musiano go docenia�, je�eli otrzyma� propozycj� obj�cia funkcji naczelnego wodza wojsk Wenecji, co jednak odrzuci�. (Wenecja by�a w�wczas sojusznikiem Polski i Austrii, z kt�rymi tworzy�a antytureck� "Lig� �wi�t�"). W 1684 r. zosta� wojewod� kijowskim, bra� udzia� w wyprawie Sobieskiego na Kamieniec, odznaczaj�c si� pod Jaz�owcem.

Bra� udzia� w kolejnych wyprawach w dalej toczonej wojnie z Turcj� (kt�ra mimo kl�ski pod Wiedniem i Parkanami nadal okupowa�a Podole). By�y to wyprawy: na Bukowin� w 1685, na Mo�dawi� w 1686, blokada Kamie�ca w 1687, na Bukowin� w 1688 i na Mo�dawi� w 1691.

W 1692 r. na rozkaz kr�la rozpoczyna budow� twierdzy Okopy �w. Tr�jcy nad Dniestrem, maj�cej m.in. u�atwia� blokad� nadal trzymanego przez Turk�w Kamie�ca. W nast�pnych latach uczestniczy w starciach z Tatarami.

W 1696 r. po �mierci Sobieskiego, rozpatrywano jego kandydatur� do korony. On sam by� powo�any do rady przybocznej prymasa Radziejowskiego (prymas w czasie bezkr�lewia pe�ni� funkcj� interrexa, czyli tymczasowej g�owy pa�stwa). K�tski by� zwolennikiem kandydata francuskiego, kt�rym by� ks. F. Conti, sk�din�d bratanek Wielkiego Kondeusza. Genera� otrzymywa� wsparcie finansowe od ambasadora francuskiego, co by�o w�wczas do�� powszechn� praktyk�. W 1697 r. nale�a� do grupy maj�cej wita� w Gda�sku schodz�cego na l�d Contiego, kt�ry jednak zrezygnowa� ze stara� o koron� wobec sukcesu ksi�cia saskiego Augusta Wettina i s�abo�ci swoich polskich zwolennik�w. K�tski zostaje aresztowany w Gda�sku, ale w 1698 godzi si� z Augustem II Wettinem i bierze udzia� w pracach Senatu. Nowy kr�l nakaza� mu przej�cie twierdzy w Kamie�cu Podolskim, kt�r� Turcy zwracali w my�l postanowie� pokoju kar�owickiego, K�tski dokonuje tego we wrze�niu 1699 r.

W 1700 r. wyjedna� u kr�la nadanie praw miejskich Okopom �w. Tr�jcy. W wojnie p�nocnej, kt�rej skutkiem by�a u nas wojna domowa mi�dzy stronnictwami Sasa i Leszczy�skiego, K�tski pozosta� zwolennikiem Augusta II. Bierze udzia� w przegranej przez si�y sasko-polskie bitwie ze Szwedami pod Kliszowem (1702), ale udaje mu si� wyprowadzi� z pogromu ca�a artyleri�. Za wierno�� wobec Sasa otrzyma� od niego stanowisko kasztelana krakowskiego (1706). Jakkolwiek kasztelanie by�y w�wczas funkcjami w du�ej mierze tytularnymi, to jednak kasztelan krakowski ("pan krakowski") by� traktowany jako najwy�szy (po kr�lu) �wiecki urz�d kr�lestwa, a jego osi�gni�cie traktowano jako szczyt kariery dygnitarskiej. Zapisa� si� w naszych dziejach jako jeden z wybitniejszych dow�dc�w artylerii w Rzeczypospolitej szlacheckiej.

Tomasz Szczepa�ski
Literatura
K�tski Marcin Diariusz wyprawy wiede�skiej kr�la Jana III, wst�p. B. Kr�likowski, Lublin 2003
Polski S�ownik Biograficzny,
Wimmer Jan, Genera� Marcin K�tski, Warszawa 1954


7211